budownictwo

Jakiś czas temu zaczęliśmy z mężem w końcu prowadzić prace wykończeniowe na piętrze w moim domu rodzinnym. Na dole mieszkają moi rodzice, którzy bardzo starają się w nic nie wtrącać, za co jestem im naprawdę niezmiernie wdzięczna. Bardzo ważną kwestią jednak, którą trzeba jak najszybciej rozwiązać, jest kwestia wejścia. Możemy wchodzić tymi samymi drzwiami co rodzice i po schodach wchodzić do siebie. Uznaliśmy jednak, że warto dołożyć nieco pieniędzy i zrobić sobie całkiem osobne wejście, które zapewni nam jeszcze większą niezależność i prywatność. Na szczęście nasza decyzja spotkała się ze zrozumieniem moich rodziców.

W końcu doszliśmy do tego etapu wykańczania naszego mieszkania, że możemy zacząć wybierać meble i te wszystkie inne rzeczy, które kobietę tak cieszą:) pojawił się jednak dylemat. Jaką zrobić kuchnię...problem polega na tym, że pomieszczenie znajduje się na poddaszu, tak więc tradycyjne rozwiązanie, typu szafki stojące i wiszące raczej nie wchodzi w grę. Ostatecznie chyba zdecydujemy się na większa ilość szafek stojących i wyspę na środku pomieszczenia. Z niecierpliwością czekam na efekty naszej pracy:)